sobota, 9 listopada 2013

Szaro buro

Listopad jest dla mnie nieco smutnym miesiącem. Z drzew pospadały kolorowe liście, a na niebie nie ma już błękitu i słońca. Ponadto często padają deszcze, przez co wszędzie jest mokro, błotniście i coraz chłodniej. Jednak chcąc bliżej przyjrzeć się krajobrazowi za oknem, można dostrzec magiczne mgły o poranku i pierwsze oznaki zimy. Jest to czas na pierwsze ciepłe płaszcze, szaliki i rękawiczki.

Dla przypomnienia barw, które panowały na dworze niecały miesiąc temu, mam dla was zdjęcia z leśnego spaceru.



W tym roku moim sercem zawładnęły piękne muchomory. Uwielbiam ich ciepłą czerwień przełamaną białym nakrapianiem. 



Las to chyba moje ulubione miejsce na długie spacery. W październiku wielokrotnie go odwiedzałam. Ale za każdym razem przerażał mnie fakt ilości osób w nim. Oczywiście, nikomu nie bronię podziwiania uroków natury z bliska, jednak pozostawianie po sobie śmieci, deptanie grzybów (zarówno tych niejadalnych) było dla mnie nie do pomyślenia. To okropne, jak ludzie nie szanują naszego środowiska. Co o tym sądzicie?

Julia Elena


1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...