wtorek, 1 kwietnia 2014

Marcowy TUSAL 2014, wyd. drugie

Mały poślizg, ale jest kolejna aktualizacja tusalowego słoiczka. Jeszcze trochę, a bym zapomniała! :)
Do gromadki ścinków doszła odrobina białych resztek muliny oraz niteczki z kanwy rustykalnej. Cieszę się, że coś wreszcie udało mi się wyhaftować, mimo ogromu nauki i próbnych egzaminów CAE... 



Słoiczek, jak widać, pozuje na wiosenno-wielkanocnym tle z ceramiką z Bolesławca :)
Pogoda za oknem zachęca do pracy! A ja muszę szybko pędzić, bo za chwilę mam autobus do Białegostoku - zapowiada się aktywny tydzień. W sobotę czeka na mnie Warszawa i Dni Kraftu 2014 w Blue City. Ktoś się może wybiera?

Pozdrawiam,
Julia Elena

3 komentarze:

  1. Słoiczek ładnie się wypełnia :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Na prawdę piękny jest ten słoik!!!
    Nie przepadam za "takim" rękodziełem, ale Tobie wyszło przepiękne :)
    http://prettysklepik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...