To jeszcze nie koniec moich ostatnich zakupów. Tym razem kupiłam trochę bawełny w pastelowych odcieniach.
I nie mam pojęcia do czego ich użyć. Jakieś pomysły, propozycje? Ponadto skusiłam się na osławioną już MyBoshi. Kolor miał być szmaragdowy, jednak znacznie się różni od koloru włóczki na zdjęciu w sklepie. Mówi się trudno, a i tak powstaje z niej właśnie czapka, która mi sprawia same problemy!
Gratis instrukcja, której nie użyję oraz metka do przyprasowania.
Uff, koniec zakupów, portfel jest czysty. Teraz pora na konkretną robotę :)
Buziaki,
Julia Elena
Prześliczne zakupy :)
OdpowiedzUsuń