Podjęłam się tej techniki tylko dzięki namowom mojej Siostry (pozdrawiam :*). A jak mi wyszło, oceńcie same!
Wzór haftu pochodzi z magazynu The World of Cross Stitching, numeru 201. Wykonałam ją starą, starusieńską muliną Ariadną (pochodzącą w pchlego targu) o pięknym odcieniu czerwieni. Gotowy projekt oprawiłam w ramkę i obecnie stoi i zdobi salon :)
Nie możecie sobie wyobrazić jak bardzo byłam zaskoczona, gdy wczoraj wyjęłam ze skrzynki na listy przesyłkę z najnowszym WOCSem. W środku ujrzałam mój list a na okładce twarz, haha (to drugie dopiero po pewnym czasie, niech żyje moja spostrzegawczość!).
* fanfary *
Ale koniec tych pochwał i sukcesów. Dodam tylko, że to wyróżnienie bardzo zachęciło mnie do dalszej hafciarskiej działalności! Fragmenty moich kolejnych projektów ukażą się tu na blogu już niedługo.
Julia Elena